wtorek, 28 lutego 2017

zawsze przyciągałam biel


masz w oczach śnieg,
kiedy obejmujesz sześcioramiennymi
kryształkami. niby się kleisz,
ale i tak wszystko zamienia się w szreń.

ranisz dłonie,
chłód rozpuszczasz na ustach.
wlewa się do środka,
pogrążając myśli w milczeniu.


/Iwona Niedopytalska/

3 komentarze:

  1. Wstyd się przyznać ale musiałam sięgnąć do słownika. Szreń przesłoniła mi wszystko ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. szreń potrafi skaleczyć..

    OdpowiedzUsuń
  3. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń