niektóre rzeczy nigdy się nie kończą,
a my - skończeni idioci, zapomnieliśmy,
że życia nie da się wypić jednym haustem,
bo zamąci w głowie.
kocham to piękne słowo,
ale przegrywa ten, kto mówi je pierwszy.
zamykasz mi usta, kiedy bramy miasta
otwieram na oścież, nocami
łapiesz w sny.
zawsze pociągały mnie dzikie bezkresy
i powietrze w ruchu. wiatr wieje tam, gdzie chce,
a ja pragnę przestrzeni jak bezludna droga
prowadząca donikąd.
a my - skończeni idioci, zapomnieliśmy,
że życia nie da się wypić jednym haustem,
bo zamąci w głowie.
kocham to piękne słowo,
ale przegrywa ten, kto mówi je pierwszy.
zamykasz mi usta, kiedy bramy miasta
otwieram na oścież, nocami
łapiesz w sny.
zawsze pociągały mnie dzikie bezkresy
i powietrze w ruchu. wiatr wieje tam, gdzie chce,
a ja pragnę przestrzeni jak bezludna droga
prowadząca donikąd.
/Iwona Niedopytalska/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz