sobota, 25 marca 2017

inercja

powietrze gęstnieje od bezruchu
osadza się na ustach
wsączając marazm w chwile

znowu rozwałkowujesz bzdury
a potem nawijasz jak makaron
i masz mnie na widelcu

szukam w słowach ciszy
wyprzedając uśmiechy z wyblakłej kolekcji
oczy wysyłają odpowiedzi na niezadane pytania


/Iwona Niedopytalska/

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz